Informacje

  • Wszystkie kilometry: 9989.70 km
  • Km w terenie: 3234.92 km (32.38%)
  • Czas na rowerze: 28d 01h 51m
  • Prędkość średnia: 14.65 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Vampire.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2012

Dystans całkowity:90.01 km (w terenie 24.80 km; 27.55%)
Czas w ruchu:05:46
Średnia prędkość:15.61 km/h
Maksymalna prędkość:44.10 km/h
Suma podjazdów:945 m
Suma kalorii:2601 kcal
Liczba aktywności:9
Średnio na aktywność:10.00 km i 0h 38m
Więcej statystyk
Sobota, 28 kwietnia 2012 Kategoria Nie warte uwagi ;)

Do Fiskevatnet

Sobotnie rowerowanie, najlepiej tam gdzie mnie jeszcze nie było, a to już nie takie łatwe. Trasy koło mnie zjeżdżone a ja potrzebuję nowych!!!

Kółko w kierunku Skokland, po drodze odpoczęłam przy klubie aoreolotniczym. Nawet nie wiedziałam, że takowy istniej. Bezgranicznie zielone pole ze stanowiskami, z których wielbiciele modelarstwa i samolotów sterują swoimi modelami. Na drewnianym statywie wisi metalowa skrzynka z laminowanymi listami dostępnych częstotliwości. Trochę czarna magia jak dla mnie :)

Tam też spotykam dosyć osobliwą tratwę.


Potem na drugą stronę drogi króleweskiej Rv.47 (Riksvegen).
  • DST 14.36km
  • Teren 6.00km
  • Czas 01:23
  • VAVG 10.38km/h
  • VMAX 44.10km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 624kcal
  • Podjazdy 324m
  • Sprzęt Brosik
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 24 kwietnia 2012 Kategoria Do i z pracy

Standard

Wczoraj zaklepalam tygodniowa wycieczke rowerowa na trasie Wieden - Bratyslawa - Buapeszt!! Ale jazda, juz sie ciesze.
  • DST 9.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 00:30
  • VAVG 18.00km/h
  • VMAX 29.80km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Kalorie 215kcal
  • Podjazdy 87m
  • Sprzęt Brosik
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 23 kwietnia 2012 Kategoria Do i z pracy

Dyzurowo

Praca, praca, a nawet znowu dyzur
  • DST 9.00km
  • Teren 2.10km
  • Czas 00:32
  • VAVG 16.88km/h
  • VMAX 29.80km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Kalorie 213kcal
  • Podjazdy 89m
  • Sprzęt Brosik
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 17 kwietnia 2012 Kategoria Do i z pracy

Standardowe krecenie

Tylko rejestracja wpisu... moze i bylo ciekawie, ale juz nie pamietam!
  • DST 10.65km
  • Teren 2.90km
  • Czas 00:33
  • VAVG 19.36km/h
  • VMAX 37.90km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 300kcal
  • Podjazdy 87m
  • Sprzęt Brosik
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 15 kwietnia 2012 Kategoria Do i z pracy

A nic ciekawego

A nic ciekawego :)
  • DST 10.20km
  • Teren 2.40km
  • Czas 00:34
  • VAVG 18.00km/h
  • VMAX 29.20km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 258kcal
  • Podjazdy 95m
  • Sprzęt Brosik
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 14 kwietnia 2012 Kategoria Do i z pracy

Nieudany - udany caching

No cóż, nie ma jak to pisać zaraz po przyjeździe, więcej szczegółów w głowie.
Jak wspomniałam wczoraj weekend w pracy, czyli kilka godzinek dyżuru w szpitalu, reszta w domu pod telefonem.

A i pogoda fajna by dojechać do pracy rowerem.
Do pracy pokręciłam ciut okrężną drogą przez las, by poczuć zew natury. Po pracy, jakby nie wiedząc co z sobą począć, postanowiłam odnaleźć dwa kesze (geocaching, w który się bawię od kilku lat). Niestety ten przy szpitalu może i istnieje, ale z moim "geocachingowym nosem" coś dzisiaj nie tak i nie mogłam go odkryć.
Drugi, bliżej domu, koło lesu, który "przemierzam" codziennie do pracy, zeszło mi jeszcze dłużej.



Okolica nazywa się Solandsbakkene z kilkoma wyższymi pagórkami porośniętymi lasem, kilkoma polanami, z drewnianymi ławkami i miejscem na grilla. Nieco dalej dwa małe oczka wodne, które jak się dowiedziałam dzisiaj z tabliczki, są naturalnym miejscem występowania salamandry dużej. Ot, co dzisiaj odkryłam. Trzeba będzie się kiedyś wybrać i podpatrzyć stworzenia.

Kierowałam się w stronę kesza, gdy na widoku pojawiła się jakaś dziewczyna chodząca w kółko tą samą dróżką, w dół i do góry... w dół i do góry. Nie wiem co dziewczę robiło, pewno trenowało, ale wyglądało dziwnie.
Kiedy oddaliła się rozpoczęłam poszukiwania... niestety też nieudane. Kesz nie był ukryty ani w kamiennym murku, odgradzającym zapewne czyjąś dawną własność, ani na drzewie w budce dla ptaków. Straciłam sporo czasu, więc gnana głodem wsiadłam niepocieszona na rower i pojechałam do domu.

Na marginesie... wygrzebałam stare zdjęcia sprzed roku, też z kwietnia. Wtedy było już full zielono, dzisiaj jeszcze nie!
  • DST 10.20km
  • Teren 3.40km
  • Czas 00:38
  • VAVG 16.11km/h
  • VMAX 29.80km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Kalorie 270kcal
  • Podjazdy 67m
  • Sprzęt Brosik
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 13 kwietnia 2012 Kategoria Do i z pracy

Kwiecień plecień...

Do pracki... i do domu :) Preferuję to drugie!
Na jutro też zapowiadają bezdeszczową pogodę, więc może pokręcę więcej. Dyżur weekendowy to wszak też dobra okazja.

A propos pracy...
Na drzwiach jednego z gabinetów, a dokładniej konturka sekretarek w przychodni laryngologicznej znalazłam taki oto fajne przedstawienie, kto w nim pracuje!
Urzekające!!
  • DST 9.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 00:32
  • VAVG 16.88km/h
  • VMAX 31.30km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 236kcal
  • Podjazdy 53m
  • Sprzęt Brosik
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 4 kwietnia 2012 Kategoria Do i z pracy

Przed Wielkanocnie

Pogoda sprzyjała, sprzyjała i przestała. Wczoraj rano chciałam użyć dwóch kółek, ale po 15 minutach okazało się ze nadcciaga jakieś chmurzysko i zaczął padać... śnieg. Jako, że ja nie z takich co jeżdżą za wszelka cenę, zmieniam plany i został mi autobus.

Ale dzisiaj znowu wyjrzało słońce, i miało być na plusie, więc ostatni raz przed świętami wsiadłam na rower. Ostatni raz, bowiem od jutra czas na narty, wszak wszyscy w Norwegii na Wielkanoc zjeżdżają w góry, by wykorzystać trochę wolnego i zażyć białego szaleństwa. Ja na biegówki!!
  • DST 9.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 00:30
  • VAVG 18.00km/h
  • VMAX 30.40km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Kalorie 234kcal
  • Podjazdy 89m
  • Sprzęt Brosik
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 1 kwietnia 2012 Kategoria Nie warte uwagi ;)

Wietrzny prima aprillis

Dzisiaj dzień dyżurowy. Prognoza z wczoraj obwieszczała deszcz, więc rano ubrałam się w normalne ciuchy by załapać się na autobus. Ale ocena oczna na balkonie wykazała, że nie jest tak źle jak zapowiadano. Przebrałam się więc w rowerowe rzeczy.
Do pracy dotarłam w niecałe 15 minut, ale po kilku godzinach w pracy, kiedy wsiadłam na rower w drogę powrotną, nie było już tak miło.
Wzmógł się wiatr, który miał się pojawić dopiero wieczorem. Muszę przypomnieć, że dosyć często u mnie wieje, w końcu wybrzeże, Goldstrom i takie tam klimatyczne sprawy.
Ciężko było, nawet jak jechałam z górki i jadąc postanowiłam się podzielić paroma faktami o wietrze w Norwegii.
W Polsce wieje, albo nie. Jak wieje to mniej lub mocniej, ot i koniec dyskusji o wietrze.
W Norwegii każdy niemal rodzaj wiatru ma swoją nazwę, które poniżej rzytaczam.

Windstille (cisza)– 0 m/sek
Flauwind (ledwy wiaterek) 1 m/sek (3,6 km/h)
Svak vind (słaby wiatr) – 2 -3 m/sek (7,2 – 10,8 km/h)
Lett bris (lekka bryza) – 4-5 m/sek (14-18 km/h)
Laber bris (umiarkowana bryza) 6-8 m/sek ( 21,6 -28,8 km/h)
Frisk bris (zdrowa bryza) – 9-11 m/sek (32,4- 39,6 km/h)
Liten kuling (mała wichura) - 12-14 m/sek (43,2- 50,4 km/h)
Stiv kuling (wielka wichura) - 15-20 m/sek (54- 72 km/h) , 7 w skali Boeforta na morzu
Liten storm (mały sztorm) – 21-24 m/sek (75,6- 86,4), 9 w skali Beaforta
Full storm (pełny sztorm) – 25- 28 m/sek (90 – 100,8 km/h)
Sterk storm (silny sztorm) – 29 – 32 m/sek (104,4 – 115,2 km/h) 11 w skali Beaforta
Orkan (orkan) – powyżej 33 m/sek, (118,8 km/h).

Tak więc jest 12 różnych odmian wiatru.
W dodatku w moich okolicach mówi się o szczególnie dokuczliwym, nordvind, czyli wietrze z północy, zazwyczaj zimnym i nieprzyjemnym.
No i dzisiaj spotkał mnie w drodze powrotnej liten kuling czyli mała wichura!!!
Dobrze, że już jestem w domu. Słucham tylko jak uderza w dach i czasami dechy w domu trzeszczą.

A zdjęcia są wspomnieniowe z Teneryfy!! Rowerowo!!

  • DST 8.60km
  • Teren 2.00km
  • Czas 00:34
  • VAVG 15.18km/h
  • VMAX 31.20km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Kalorie 251kcal
  • Podjazdy 54m
  • Sprzęt Brosik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl