Niedziela, 26 października 2008
Kategoria Warszawka
Czyżby ostatni wypad w tym roku
Czyżby ostatni wypad w tym roku
...lepiej nie. Fajnie by było nie zakańczać jeszcze sezonu. Choć pogoda nie rozpieszcza...
Wypadzik tym razem w kierunku miasta i Warszawki po drugiej stronie Wisły. Jednak tuż za Mostem Siekierkowskim zmieniłam plany i porzuciłam lewobrzeżną część "stolycy", by "pokulać się" wzdłuż Wisły (" jeg har syklet langst Wisla").
...lepiej nie. Fajnie by było nie zakańczać jeszcze sezonu. Choć pogoda nie rozpieszcza...
Wypadzik tym razem w kierunku miasta i Warszawki po drugiej stronie Wisły. Jednak tuż za Mostem Siekierkowskim zmieniłam plany i porzuciłam lewobrzeżną część "stolycy", by "pokulać się" wzdłuż Wisły (" jeg har syklet langst Wisla").
- DST 19.03km
- Teren 11.23km
- Czas 01:05
- VAVG 17.57km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Jeszcze będzie dużo ładnych dni nadających się na wyprawy rowerowe. No inie można zapominać, co mówią Norwegowie ;-)
Pozdrawiam WrocNam - 19:13 piątek, 31 października 2008 | linkuj
Komentuj
Pozdrawiam WrocNam - 19:13 piątek, 31 października 2008 | linkuj