Czwartek, 8 kwietnia 2010
Kategoria Nie warte uwagi ;)
Taka zwyczajna...
No i znowu do i z pracy. Właściwie co tu pisać... Droga prosta jak drut, jednen niewielki podjazd i to wszystko. Ale dzisiaj za to dwa razy... urwałam się z pracy by pojechać na pocztę - oczekuję na nową komórkę :)
Acha, najważniejsza sprawa: wczoraj sprawiłam sobie nowe niebiesko czarne buty rowerowe (Shimano), ochraniacze na buty, nowe spodnie na szelkach i rękawiczki "wiatroodporne" :). Teraz mogę szaleć, chociaż niezupełnie... ortalionowe spodnie na deszczową pogodę rozwaliły się... między nogami, hi, hi.
Acha, najważniejsza sprawa: wczoraj sprawiłam sobie nowe niebiesko czarne buty rowerowe (Shimano), ochraniacze na buty, nowe spodnie na szelkach i rękawiczki "wiatroodporne" :). Teraz mogę szaleć, chociaż niezupełnie... ortalionowe spodnie na deszczową pogodę rozwaliły się... między nogami, hi, hi.
Nowe buty :)© Sinead
- DST 8.80km
- Czas 00:17
- VAVG 31.06km/h
- VMAX 28.50km/h
- Temperatura 9.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Komentuj