Sobota, 26 kwietnia 2008
Kategoria Wypady Dolny Śląsk, Geocaching
Wzdłuż rury MPEC lub alternatywnie po kesza
Wzdłuż rury MPEC lub alternatywnie po kesza "Wodospad"
IV wyprawa geocachingowa
Wyjazd był co prawda planowany, jednak do końca nie mogłam się zdecydować, gdzie ustawić kierownicę... W końcu każdy pretekst jest dobry, więc postanowiłam ruszyć w stronę nie znalezionego kiedyś kesza o wdzięcznej acz mylącej trochę nazwie "Wodospad" :).
Wyjazd - Siechnice z przejazdem koło sławetnej hałdy z syfilistycznymi odpadami, jak mówią autochtoni. Obok trasy, po naszej prawicy wije się na lewo i prawo, jak również okresowo do góry i w dół rura przesyłowa MPEC (Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplenj). Kiedyś, gdy byłam mała, jadąc autobusem z Oławy do Wrocławia zawsze mnie interesowało, gdzie ta rura (nota bene widoczna z drogi "94") idzie dalej.
Szczerze mówiąc tyle razy koło niej jechałam, ale żebym miała powiedzieć gdzie się kończy - to nie pamiętam. Następnym razem muszę zakodować ;)
W Parku Wschodnim we Wrocławiu, ostatnio trochę uprzątniętym, odbył się mały odpoczynek oraz ceremonia odszukania skrytki, którą okazał się spróchniały i omszały pieniek. Zabrałyśmy sobie wisiorek z maczugą w wrzuciłyśmy odznaki Honorowego Dawcy Krwi (PCK). Ciekawe kto je sobie weźmie??
Acha, dzisiaj zaliczyłam 310 miejsce w rankingu kwiecień 2008. Może się znowu poprawię?
IV wyprawa geocachingowa
Wyjazd był co prawda planowany, jednak do końca nie mogłam się zdecydować, gdzie ustawić kierownicę... W końcu każdy pretekst jest dobry, więc postanowiłam ruszyć w stronę nie znalezionego kiedyś kesza o wdzięcznej acz mylącej trochę nazwie "Wodospad" :).
Wyjazd - Siechnice z przejazdem koło sławetnej hałdy z syfilistycznymi odpadami, jak mówią autochtoni. Obok trasy, po naszej prawicy wije się na lewo i prawo, jak również okresowo do góry i w dół rura przesyłowa MPEC (Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplenj). Kiedyś, gdy byłam mała, jadąc autobusem z Oławy do Wrocławia zawsze mnie interesowało, gdzie ta rura (nota bene widoczna z drogi "94") idzie dalej.
Szczerze mówiąc tyle razy koło niej jechałam, ale żebym miała powiedzieć gdzie się kończy - to nie pamiętam. Następnym razem muszę zakodować ;)
W Parku Wschodnim we Wrocławiu, ostatnio trochę uprzątniętym, odbył się mały odpoczynek oraz ceremonia odszukania skrytki, którą okazał się spróchniały i omszały pieniek. Zabrałyśmy sobie wisiorek z maczugą w wrzuciłyśmy odznaki Honorowego Dawcy Krwi (PCK). Ciekawe kto je sobie weźmie??
Acha, dzisiaj zaliczyłam 310 miejsce w rankingu kwiecień 2008. Może się znowu poprawię?
- DST 25.30km
- Teren 21.00km
- Czas 01:31
- VAVG 16.68km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj