Informacje

  • Wszystkie kilometry: 9989.70 km
  • Km w terenie: 3234.92 km (32.38%)
  • Czas na rowerze: 28d 01h 51m
  • Prędkość średnia: 14.65 km/h
  • Suma w górę: 54668 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Vampire.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 15 września 2012 Kategoria Do i z pracy

Dom-praca-dom

Zestawienie rowerowych wyjazdów do pracy.

Mimo zapowowiadanego deszczu, zarówno przed jak i po południu, wsiadlam na rower. Trochę pokropilo zanim wyruszylam, ale ogólnie ciepło. W ten weekend niestety do pracy na dyżur. Nie ma to tamto, trzeba popracować.
Uzbroilam się w kostium przeciwdeszczowy, na wszelki wielki jakby mocniej padało w powrotną drogę. Nie lubię być mokra.
Od czasu kiedy wróciłam z wakacji zaczęto trochę remontów, więc miejscami trzeba trochę pojeździć na chodniku. Najgorsze są te jednak te ślimaki, spasłe, grube, oslizłe. Wylażą nie wiadomo skąd i zmierzają nie wiadomo dokąd. Człowiek jest tylko zmuszony omijać je slalomem, bo inaczej wydają dźwięki jak pękające i mlaszczące parówki. W końcu docieram do pracy, kilka godzinek odbębionych i nazad.
Po drodze przez mały lasek odnajduje w końcu keesza, którego szukałam dobre 3 miesiące!!





Z kolei w resztę dni postanawiam jechać mimo padającego deszczu. A co!!! Przywdziałam "strój przeciwdeszczowy" i jazda... dwa razy mnie złapało, tak że w okularach prawie nic nie widziałam, ale dojechałam!!



  • DST 70.50km
  • Teren 19.80km
  • Czas 03:56
  • VAVG 17.92km/h
  • Sprzęt Brosik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
W imieniu ślimaków czuję się obrażony porównaniem do parówek ;-)
alabastrovy
- 18:16 piątek, 12 października 2012 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa kjakw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl