Niedziela, 20 stycznia 2013
Kategoria Do i z pracy
Absolutnie zimowo!
No to przeszłam samą siebie, absolutny rekord styczniowy „moich“ rowerowych wszechczasów. Najwięcej kilometrów w styczniu i to jeszcze w takim mrozie.
Zanim słońce wstało kole 9.15 u mnie (czyli w południowo-zachodniej Norwegii) było -10 stopni.
7 minut po wschodzie wyruszyłam do pracy opatulona w 6 warstw, na wierzchu zaś najlepsza pod słońcem wiatroszczelna i superciepła kurtka Mavic.
Kurtka Mavic - muszę zareklmować
Po nałożeniu jeszcze na głowę kominiarki wyglądałam jak rasowy zabójca.
Dzisiaj było jeszcze zimniej niż wczoraj, w połowie drogi zwątpiłam czy dojadę, ale nie było też sensu wracać. Pocieszyłam się myślą, że po południu może będzie cieplej. W drodze powrotnej nawet się zgrzałam.
Jednak newralgicznym punktem okazały się ręce i rękawiczki. Reszta odzieżowego ekwipunku spisała się wyśmienicie, co jednak nie oznacza, że jutro wybiorę się do pracy na rowerze znowu. Dam sobie na wstrzymanie.
Zanim słońce wstało kole 9.15 u mnie (czyli w południowo-zachodniej Norwegii) było -10 stopni.
7 minut po wschodzie wyruszyłam do pracy opatulona w 6 warstw, na wierzchu zaś najlepsza pod słońcem wiatroszczelna i superciepła kurtka Mavic.
Kurtka Mavic - muszę zareklmować
Po nałożeniu jeszcze na głowę kominiarki wyglądałam jak rasowy zabójca.
Dzisiaj było jeszcze zimniej niż wczoraj, w połowie drogi zwątpiłam czy dojadę, ale nie było też sensu wracać. Pocieszyłam się myślą, że po południu może będzie cieplej. W drodze powrotnej nawet się zgrzałam.
Jednak newralgicznym punktem okazały się ręce i rękawiczki. Reszta odzieżowego ekwipunku spisała się wyśmienicie, co jednak nie oznacza, że jutro wybiorę się do pracy na rowerze znowu. Dam sobie na wstrzymanie.
- DST 9.10km
- Teren 1.20km
- Czas 00:34
- VAVG 16.06km/h
- VMAX 28.70km/h
- Temperatura -10.0°C
- Kalorie 197kcal
- Sprzęt Brosik
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
dłonie posmarować tłustym kremem ( wazelina ), pierwsze rękawiczki ciepłe wełniane lub polarowe, zewnętrzne jednopalcowe najlepiej narciarskie, których zewnętrzna powłoka będzie chroniła od wiatru , u mnie się sprawdza.
wujek dobra rada - 07:03 piątek, 25 stycznia 2013 | linkuj
Eee tam, o 7.30 to u mnie jeszcze ciemno, nie nadaje sie na jazde w ciemnosciach :)
Vampire - 19:57 niedziela, 20 stycznia 2013 | linkuj
Jak już zaczęłaś, to nie rezygnuj. Do trzech razy sztuka!
WrocNam - 19:37 niedziela, 20 stycznia 2013 | linkuj
Komentuj