Sobota, 23 lutego 2013
Kategoria Nie warte uwagi ;)
Na raty
Po wczorajszej lodowej wyprawie nastał nowy, piękny dzień, podsycany zresztą nadzieją na złoto Kowalczyk w biegu łączonym w Val di Fiemme.
Przed jej biegiem sama chciałam się nieco rozgrzać i wybiegłam na skąpany słońcem podjazd.
Pojechałam w kierunku morza, by odwiedzić miejsca, gdzie dawno nie byłam. Niestety musiałam stwierdzić, że jedno piękne miejsce zniknęło na zawsze. A jest to miejsce, gdzie zawsze stawałam, by podziwiać przepiękny widok na małą, wąską zatoczkę, zawsze zakwiecone i kolorowe. Teraz niestety ogordzone metalową, wysoką siatką, zastawione dźwigami i budową niewiadomo czego w trakcie. Zrobiło mi się smutno...
Miejsce przedtem...
... i teraz
Po powrocie kolejne rozczarowanie... Justysia nie dała rady.
A co z tytułem na raty... popołudniu jeszcze jedna mała przejażdżka do sklepu.
Ale rekord lutowy już pobity!! Jutro atakuje 100 :)
Przed jej biegiem sama chciałam się nieco rozgrzać i wybiegłam na skąpany słońcem podjazd.
Pojechałam w kierunku morza, by odwiedzić miejsca, gdzie dawno nie byłam. Niestety musiałam stwierdzić, że jedno piękne miejsce zniknęło na zawsze. A jest to miejsce, gdzie zawsze stawałam, by podziwiać przepiękny widok na małą, wąską zatoczkę, zawsze zakwiecone i kolorowe. Teraz niestety ogordzone metalową, wysoką siatką, zastawione dźwigami i budową niewiadomo czego w trakcie. Zrobiło mi się smutno...
Miejsce przedtem...
... i teraz
Po powrocie kolejne rozczarowanie... Justysia nie dała rady.
A co z tytułem na raty... popołudniu jeszcze jedna mała przejażdżka do sklepu.
Ale rekord lutowy już pobity!! Jutro atakuje 100 :)
- DST 12.01km
- Teren 3.10km
- Czas 00:57
- VAVG 12.64km/h
- VMAX 32.80km/h
- Temperatura -1.0°C
- Kalorie 351kcal
- Sprzęt Brosik
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Ładnie tam było, ale za to teraz będzie porządek.
surf-removed - 11:10 niedziela, 24 lutego 2013 | linkuj
Komentuj