Środa, 1 maja 2013
Kategoria Wypady Dolny Śląsk
Czechnice w Siechnicach
Tak, wiatr się dzisiaj u mnie szaleju najadł i kręci jak zwariowany, daje czadu jednym słowem. Chyba świętował 1 maja.
Na rozgrzewkę wyszłam sobie pobiegać dookoła domu, wtedy jeszcze w pełni nie pokazał siły, ale krótką chwilę po powrocie, taką aby tylko zmienić ciuchy na rowerowe, zagwizdał w okna, aż mi się odechciało. Zresztą prognoza pogody też nie najlepsza, ma lunąć niezły deszcz. Wieczorkiem jednak ma wyjrzeć słońce i wtedy pewno wskoczę na rower.
Kilka godzin później…
…dobrze koło 19.00 wyjrzało słońce. Wskoczyłam więc w rowerowe „kalesony” i pojechałam przed siebie. Trasę zrobiłam wybitnie pokręconą z braku pomysłu. Troszkę ziębiło w nogi, więc nie chciałam się wypuszczać zbyt daleko więc kręciłam w kółko by tylko natrzaskać kilometrów. A co, czasami tez tak trzeba.
A z dokumentacji zdjęciowej będą dzisiaj znowu Siechnice i wspomnienie elektrociepłowni Czechnice z mojego ostatniego pobytu w Polsce.
Czechnice
Wrota
Na starym jazie
Na rozgrzewkę wyszłam sobie pobiegać dookoła domu, wtedy jeszcze w pełni nie pokazał siły, ale krótką chwilę po powrocie, taką aby tylko zmienić ciuchy na rowerowe, zagwizdał w okna, aż mi się odechciało. Zresztą prognoza pogody też nie najlepsza, ma lunąć niezły deszcz. Wieczorkiem jednak ma wyjrzeć słońce i wtedy pewno wskoczę na rower.
Kilka godzin później…
…dobrze koło 19.00 wyjrzało słońce. Wskoczyłam więc w rowerowe „kalesony” i pojechałam przed siebie. Trasę zrobiłam wybitnie pokręconą z braku pomysłu. Troszkę ziębiło w nogi, więc nie chciałam się wypuszczać zbyt daleko więc kręciłam w kółko by tylko natrzaskać kilometrów. A co, czasami tez tak trzeba.
A z dokumentacji zdjęciowej będą dzisiaj znowu Siechnice i wspomnienie elektrociepłowni Czechnice z mojego ostatniego pobytu w Polsce.
Czechnice
Wrota
Na starym jazie
- DST 7.20km
- Teren 1.30km
- Czas 00:27
- VAVG 16.00km/h
- VMAX 30.50km/h
- Temperatura 8.0°C
- HRmax 161 ( 86%)
- HRavg 117 ( 62%)
- Kalorie 171kcal
- Podjazdy 30m
- Sprzęt Brosik
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Stara maksyma kolarska mówi: "Z góry się leje, a w nogi grzeje", i nie ważne gdzie jesteś. To działa pod każdą szerokością geograficzną. O zdrowie trzeba dbać !
surf-removed - 10:52 piątek, 3 maja 2013 | linkuj
YYyyyyyyyyyyyyyyyyy byłaś we Wrocławiu i nie wpadłaś do Dąbrowy??? FOCH :P
kosma100 - 20:35 czwartek, 2 maja 2013 | linkuj
Przez chwilę pomyślałem że przedwczoraj byłaś na Dominikanie , wczoraj w Norwegii a dzisiaj w Polsce na pochodzie !
Masz tempo ... !
pozdrawiam Jurek57 - 19:40 czwartek, 2 maja 2013 | linkuj
Komentuj
Masz tempo ... !
pozdrawiam Jurek57 - 19:40 czwartek, 2 maja 2013 | linkuj