Wpisy archiwalne w kategorii
Nie warte uwagi ;)
Dystans całkowity: | 1159.39 km (w terenie 213.30 km; 18.40%) |
Czas w ruchu: | 112:52 |
Średnia prędkość: | 10.25 km/h |
Maksymalna prędkość: | 54.90 km/h |
Suma podjazdów: | 6683 m |
Maks. tętno maksymalne: | 169 (90 %) |
Maks. tętno średnie: | 144 (77 %) |
Suma kalorii: | 20410 kcal |
Liczba aktywności: | 103 |
Średnio na aktywność: | 11.26 km i 1h 06m |
Więcej statystyk |
Środa, 30 marca 2011
Kategoria Nie warte uwagi ;), Skrzynki pocztowe w Norwegii
Nudnawo
Nic ciekawego, resztki miesiąca poświęcone na przeprowadzkę. Dla odkurzenia wspomnień kilka nowych skrzynek.
- DST 7.20km
- Czas 00:27
- VAVG 16.00km/h
- VMAX 24.60km/h
- Temperatura 8.0°C
- Kalorie 129kcal
- Sprzęt Brosik
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 25 marca 2011
Kategoria Nie warte uwagi ;), Skrzynki pocztowe w Norwegii
Zapomniany wpis
Tak to już jest, jak się od razu nie wpisze tego co trzeba. Po prostu uleciało z głowy. Najpewniej jednak próbowałam jakąś okreżną lub skrótową drogę przez Bleikmyr. I chyba były to dwie łączone, małe wycieczki!
Nic to, prezentuję ciąg dalszy skrzynek pocztowych!!
Może nie wyszły pięknie, ale motywy są różne i jeszcze się nie powtarzały.
i chyba najbrzydsza w kolekcji...:)
Nic to, prezentuję ciąg dalszy skrzynek pocztowych!!
Może nie wyszły pięknie, ale motywy są różne i jeszcze się nie powtarzały.
i chyba najbrzydsza w kolekcji...:)
- DST 7.30km
- Czas 00:28
- VAVG 15.64km/h
- Temperatura 10.0°C
- Kalorie 115kcal
- Podjazdy 54m
- Sprzęt Brosik
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 16 lutego 2011
Kategoria Nie warte uwagi ;)
Małe, lutowe co nie co
No cóż, kolejny miesiąc nadszedł. Tutaj wciąż bez śniegu, ale wypady w góry, gdzie białego puchu w brud, wystarczają. Początek lutego był relatywnie ciepły, 4-6 stopni, co sprzyjało drobnym wycieczkom, pieszo-rowerowym. Jednak największy mróz ma przyjść w nadchodzący weekend, więc z rowerowania pewno nici.
I jak zwykle kilka zdjątek.
Pies nie mój :)
I jak zwykle kilka zdjątek.
Pies nie mój :)
- DST 17.60km
- Czas 00:42
- VAVG 25.14km/h
- Temperatura 4.0°C
- Kalorie 210kcal
- Sprzęt Brosik
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 29 stycznia 2011
Kategoria Nie warte uwagi ;)
Inauguracja sezonu 2011
Zimowa pora, chociaż bez śniegu, nie zachęcała do wycieczki. Ale postanowiłam się ruszyć. I tak się poprawiłam, bo nigdy w styczniu nie wyruszałam na rowerze !! Tak więc 2011 jest już wyjątkowy w swym charakterze.
Oto efekty:
Oto efekty:
- DST 14.60km
- Czas 01:11
- VAVG 12.34km/h
- Temperatura 2.0°C
- Kalorie 262kcal
- Sprzęt Brosik
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 26 września 2010
Kategoria Nie warte uwagi ;)
Zaległości, zaległości....
Zbiorcze wycieczki od 01.-24.09.2010
Uff, nie miało się czasu wpisaywać, a może z lenistwa...
W każdym bądź razie jeszcze raz wspomnienie z Rallarvegen :)
Uff, nie miało się czasu wpisaywać, a może z lenistwa...
W każdym bądź razie jeszcze raz wspomnienie z Rallarvegen :)
- DST 92.60km
- Teren 23.00km
- Czas 04:33
- VAVG 20.35km/h
- VMAX 36.80km/h
- Temperatura 17.0°C
- Sprzęt Brosik
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 19 lipca 2010
Kategoria Nie warte uwagi ;), Geocaching, Skrzynki pocztowe w Norwegii
Bleikemyr
A tak sobie po pracy wyjechałam. Jutro ma padać, zresztą dzisiaj też padało, więc postanowiłam wykorzystać słońce, które popołudniu wychyliło się zza chmur. Dzisiaj zresztą rano, do pracy jechałam pierwszy raz, dobrowolnie w deszczu. A to dzięki zakupionym "deszczowym ciuchom", teraz się deszczu nie boję :)
Popołudniem złowiłam też dwa nowe kesze w mojej okolicy, jednego to się nawet trochę naszukałam!! :)
Zdjęcia? ... może później :)
Na początek skrzyneczki dla WrocNama!!
Popołudniem złowiłam też dwa nowe kesze w mojej okolicy, jednego to się nawet trochę naszukałam!! :)
Zdjęcia? ... może później :)
Na początek skrzyneczki dla WrocNama!!
Promienne słońce© Sinead
A tu taka morska© Sinead
- DST 10.90km
- Teren 3.00km
- Czas 00:32
- VAVG 20.44km/h
- VMAX 32.40km/h
- Temperatura 21.0°C
- Sprzęt Brosik
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 6 czerwca 2010
Kategoria Nie warte uwagi ;)
Dyżurowy weekend
Wycieczki do i z pracy od 03-06.czerwca. Mimo dyżuru dało się trochę pojeździć!!
Grindeneset© Sinead
- DST 20.30km
- Czas 01:10
- VAVG 17.40km/h
- VMAX 25.70km/h
- Temperatura 16.0°C
- Kalorie 305kcal
- Podjazdy 239m
- Sprzęt Brosik
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 10 maja 2010
Kategoria Do i z pracy, Nie warte uwagi ;)
Wspomnienie pierwszego wpisu
Tak sobie przemyśliwałam kasowanie starych wpisów... wszak nic tam ciekawego.
Nie wiem dlaczego napadła mnie taka myśl... Czy to oznaka jakiejś starości, czy "zmęczenia materiału"?
Dzisiaj rano zrobiłam sobie dłuższą niż zazwyczaj wycieczkę, wstałam wcześniej po weekendowym dyżurze, i jakoś tak wyszło. Po pracy do sklepu zaopatrzyć się w małego browarka :).
Nie wiem dlaczego napadła mnie taka myśl... Czy to oznaka jakiejś starości, czy "zmęczenia materiału"?
Dzisiaj rano zrobiłam sobie dłuższą niż zazwyczaj wycieczkę, wstałam wcześniej po weekendowym dyżurze, i jakoś tak wyszło. Po pracy do sklepu zaopatrzyć się w małego browarka :).
- DST 8.38km
- Czas 00:33
- VAVG 15.24km/h
- VMAX 26.10km/h
- Sprzęt Brosik
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 8 kwietnia 2010
Kategoria Nie warte uwagi ;)
Taka zwyczajna...
No i znowu do i z pracy. Właściwie co tu pisać... Droga prosta jak drut, jednen niewielki podjazd i to wszystko. Ale dzisiaj za to dwa razy... urwałam się z pracy by pojechać na pocztę - oczekuję na nową komórkę :)
Acha, najważniejsza sprawa: wczoraj sprawiłam sobie nowe niebiesko czarne buty rowerowe (Shimano), ochraniacze na buty, nowe spodnie na szelkach i rękawiczki "wiatroodporne" :). Teraz mogę szaleć, chociaż niezupełnie... ortalionowe spodnie na deszczową pogodę rozwaliły się... między nogami, hi, hi.
Acha, najważniejsza sprawa: wczoraj sprawiłam sobie nowe niebiesko czarne buty rowerowe (Shimano), ochraniacze na buty, nowe spodnie na szelkach i rękawiczki "wiatroodporne" :). Teraz mogę szaleć, chociaż niezupełnie... ortalionowe spodnie na deszczową pogodę rozwaliły się... między nogami, hi, hi.
Nowe buty :)© Sinead
- DST 8.80km
- Czas 00:17
- VAVG 31.06km/h
- VMAX 28.50km/h
- Temperatura 9.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 7 kwietnia 2010
Kategoria Nie warte uwagi ;)
Rozgrzewka przedsezonowa
Najpierw praca i z pracy, potem małe zwiedzanie okolicy. No i moja demencja daje si€ nadal we znaki... zapomniałam znowu aparatu, ale i też nic ciekawego na trasie się nie zdarzyło. Miałam znaleźć stare zdjęcia okolicy, ale jakoś mi się zabłąkały na twardzielu...
Tak więc zahaczyłam o resztki starego młyna, który na początku wieku produkował prąd na najbliższą, niewielką okolicę. Wartki nurt jakiejś nędznej rzeczki (raczej potoku, jak na polskie warunki), miał dać "szczyptę" prądu dla biednej wówczas Norwegii.
A tak w ogóle to miałam pierwszy raz w Norwegii, norweskie towarzystwo w postaci kumpeli z pracy. Zakupiła wczoraj rower z ekwipunkiem i postanowiła dziś pedałować ze mną. Nawet jej wyszło... jak na pierwszy raz z SPD-kami, dała sobie nieźle radę.
Tak więc zahaczyłam o resztki starego młyna, który na początku wieku produkował prąd na najbliższą, niewielką okolicę. Wartki nurt jakiejś nędznej rzeczki (raczej potoku, jak na polskie warunki), miał dać "szczyptę" prądu dla biednej wówczas Norwegii.
A tak w ogóle to miałam pierwszy raz w Norwegii, norweskie towarzystwo w postaci kumpeli z pracy. Zakupiła wczoraj rower z ekwipunkiem i postanowiła dziś pedałować ze mną. Nawet jej wyszło... jak na pierwszy raz z SPD-kami, dała sobie nieźle radę.
- DST 13.60km
- Teren 2.00km
- Czas 00:37
- VAVG 22.05km/h
- VMAX 32.50km/h
- Temperatura 8.0°C
- Sprzęt Brosik
- Aktywność Jazda na rowerze