Informacje

  • Wszystkie kilometry: 9989.70 km
  • Km w terenie: 3234.92 km (32.38%)
  • Czas na rowerze: 28d 01h 51m
  • Prędkość średnia: 14.65 km/h
  • Suma w górę: 54668 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Vampire.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Piątek, 10 października 2008 Kategoria Warszawka

Niestety, jesień...

Niestety, jesień...

Postanowiłam zobaczyć jak powoli rozgaszcza się jesień. Powoli ruszyłam w kierunku Wilanowa, nie za bardzo wiedząc gdzie tym razem dotrę. Tak jakoś jechałam przed siebie.

Jesienna ścieżka


Na początek obrałam azymut na Rezerwat Leśny Morysin. Słońce trochę zaszło i w lesie ciemność trochę nastała a spotkane ruiny pogłębiły mroczną nieco atmosferę.

Resztki czegoś tam


Po wyjeździe z Morysina dałam w długa w kierunku Wisły. Postanowiłam jechać wałem wzdłuż Wisły. Minąwszy słup oznaczający połowę długości Wisły zjechałam w dół znęcona mnóstwem kolorów jesieni. Tam też oczom ukazały się krzaczory jeżyn. Mniam, ale sie objadłam.

Jeżyny można było jeść garściami


Niestety w międzyczasie słońce schowało się za chmury i ukazał się nieco mniej piękny widoczek na piaszczystą drogę. Jechało się mozolnie, jak to po piachu, parę razy stanęłam kołami w miejscu ale udało mi sie jakoś w końcu wygrzebać i powrócić na wał.

Piachu, piachu


Wkrótce ukazały się zwaly piachu przy jakiejś żwirowni. Przerzuciłam rower nad torami kolejowymi biegnącymi po prawicy i wjechałam na betonową drogę w kierunku Powsina.
  • DST 25.71km
  • Teren 20.04km
  • Czas 01:30
  • VAVG 17.14km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Okej, kiedyś może posadzę!!
Vampire
- 18:36 niedziela, 12 października 2008 | linkuj
Posadz dzrewo
skibabike
- 17:01 piątek, 10 października 2008 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zemob
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl